Co zostawało brali dla siebie
Dwóch pracowników firmy telekomunikacyjnej zatrzymali funkcjonariusze z komendy w Nowym Dworze Mazowieckiem. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych obu mężczyzn, funkcjonariusze z komisariatu w Tłuszczu i Kobyłce ujawnili kable telekomunikacyjne o wartości około 3800 zł. 33–letniemu Szymonowi P. i 45–letniemu Mirosławowi M. policjanci z Wołomina już przedstawili zarzuty przywłaszczenia mienia powierzonego. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Nowego Dworu Mazowieckiego wiedzieli, że od jakiegoś czasu giną kable z terenu gminy Pomiechówek. Dlatego też okolice, z których zostały skradzione został objęty szczególnym nadzorem, a osoby z takimi kablami były w zainteresowaniu policjantów. Kiedy u Szymona P. oraz Mirosława M. funkcjonariusze znaleźli pocięte przewody od razu obaj zostali zatrzymani. Policjanci z komisariatu w Tłuszczu i Kobyłce przeszukali mieszkania należące do dwóch pracowników jednej z firm telekomunikacyjnych. Policjanci podejrzewali, że mężczyźni mogli dokonywać kradzieży kabli telekomunikacyjnych.
Funkcjonariusze z Wołomina podczas sprawdzeń posesji ujawnili na terenie posesji 33-letniego Szymona P. kable o wartości ponad 2800 zł., u 45-letniego Mirosława M. o wartości blisko 1000 zł. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do komisariatu w Tłuszczu. Ustalenia jakie dokonali kryminalni oraz przesłuchania, wskazywały wyraźnie, że panowie będąc pracownikami firmy przywłaszczali powierzone im mienie, które nie było przez nich w całości wykorzystywane podczas montażu.
Szymon P. i Mirosław M. już usłyszeli zarzuty przywłaszczenia powierzonych im rzeczy ruchomych. Policjanci na poczet przyszłej kary zabezpieczyli samochód jednego z mężczyzn o wartości 5000 zł. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ts/ij
