Z promilami uderzył w bramę
34-letni Mariusz P., mieszkaniec naszego powiatu, trafił do policyjnego aresztu, po tym jak swoim bmw wjechał na teren prywatnej posesji przez zamkniętą bramę. Niestety mężczyzna po przebadaniu alkomatem miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Na całe szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu drogowym. Teraz 34-latek usłyszy zarzut jazdy po pijanemu oraz odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Kierowcy grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W minioną środę, przed godz. 23.00 policjanci WRD, zostali wezwani do zdarzenia drogowego, które wydarzyło się w Śniadówku gm. Pomiechówek. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierujący bmw 34-letni mieszkaniec naszego powiatu, zjechał z drogi, a następnie uderzył w bramę prywatnej posesji. W wyniku tego manewru jedno z przęseł zostało zerwane, samochód pojechał dalej i zatrzymał się na kamiennym murku okalającym budynek mieszkalny.
34-letni kierowca po przebadaniu alkomatem miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Podczas czynności mężczyzna zachowywał się agresywnie w stosunku do funkcjonariuszy. Został zatrzymany i trafił do aresztu. Teraz odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu oraz za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Kierowcy zostało również zatrzymane prawo jazdy.
Policjanci z nowodworskiej komendy apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę na drogach oraz stosowanie się do hasła "JADĘ NIE PIJĘ!". Pośpiech, roztargnienie oraz nieodpowiedzialność mogą doprowadzić do utraty zdrowia, a nawet życia.
sk
