Pięciu zatrzymanych za rozbój
Trzy areszt, jeden dozór policyjny i jedna osoba przed sądem ds. nieletnich, to epilog sprawy wyjaśnianej przez nasielskich policjantów. Z ich ustaleń wynika, że pięciu kompanów zaatakowało młodego mężczyznę. W wyniku rozboju pokrzywdzony stracił telefon komórkowy oraz złoty łańcuszek. Nad rozwikłaniem tej zagadki i zatrzymaniem wszystkich podejrzanych, funkcjonariusze pracowali prawie miesiąc czasu.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 27 lipca, w Nasielsku. Wówczas to, trzej mężczyźni z pokrzywdzonym spotkali się przy ul. Płońskiej, tam też najprawdopodobniej zaczepili go i wywiązała się szamotanina. Dokładnie, co było jej przyczyną, ustali prowadzone postępowanie.
Następnie cała akcja przeniosła się na ul. Cmentarną. Tam też dołączyły kolejne dwie osoby. W wyniku zajścia został pobity 26-latek. Mężczyzna strącił telefon komórkowy i złoty łańcuszek. Policjanci przybyli na miejsce zastali pobitego i zakrwawionego mężczyznę. Podjęte błyskawicznie działania nasielskich mundurowych doprowadziły do zatrzymania kolejno podejrzanych o rozbój.
Pierwszy wpadł 23-letni Jan G., drugi zatrzymany został 20-letni Sebastian W. Obaj mężczyźni decyzją sądu trafili na 3 miesiące do aresztu. Kolejnym krokiem było zatrzymanie 17-letniego Tomasza R., który otrzymał dozór policyjny oraz 16-letniego Jarosława P.
Dalsze czynności doprowadziły do zatrzymania ostatniego podejrzanego o dokonanie tego przestępstwa. Tym razem w ręce funkcjonariuszy z Nasielska wpadł 18-letni Krzysztofa K. Na podstawie zebranych przez policjantów materiałów dowodowych, sąd zadecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztowania. O dalszym losie wszystkich zatrzymanych zadecyduje sąd.